5 winnic na trasie z Warszawy w Bieszczady
19.05.2020
Ten rok jest inny… inny niż lata poprzednie. Wielu z nas spędzi wakacje w Polsce. Sytuacja nas troszkę do tego zmusiła, ale „nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło!”. Wiele jest takich miejsc, wokół nas. Miejsc wyjątkowych, nieodkrytych, które są blisko, w zasięgu kilkugodzinnej jazdy samochodem czy pociągiem, a czasem nawet bliżej.
Drodzy winomani przygotowaliśmy dla Was trasę samochodową z Warszawy w Bieszczady, albo z Bieszczad do Warszawy, na której znajdziecie kilka ciekawych miejsc – miejsc winiarskich.
Wyruszając z Warszawy w stronę Tarnobrzega, a następnie w kierunku Sandomierza po ok. 3 godzinach podróży dotrzecie w okolice, gdzie znajdują się 3 przepiękne winnice: Winnica nad Jarem, Winnica Knapów i Winnica Płochockich. To tutaj proponujemy pierwszy przystanek, krótszy lub dłuższy, z noclegiem.
Winnica nad Jarem to niewielka winnica, która już od 2013 roku produkuje wino na sprzedaż. W ofercie winnicy jest wino białe, różowe i czerwone. Znajdzie się tutaj coś zarówno dla fanów win wytrawnych, jak i miłośników win bardziej owocowych, z wyraźnie zaznaczoną słodyczą. Enoturystów z pewnością zaskoczy gościnność gospodarzy, którzy zadbają o to, aby na stole oprócz wina nie zabrakło lokalych serów, swojskiej wędliny, a na deser domowego ciasta.
Gdy już wypróbujemy wszystkich win i regionalnych przysmaków możemy ruszyć dalej. Zaledwie 6km stąd znajduje się Winnica Knapów. Miejsce stworzone z pasji do wina, kameralna przystań dla poszukujących ciszy i bliskości z naturą. Winnica jest otwarta dla gości, którzy przejeżdżają tędy i spontanicznie chcą wstąpić na kieliszek wina, czy zaoptarzyć się w kilka butelek. Nieopodal znajduje się również fabryka oraz słynne Żywe Muzeum Porcelany, warto więc zatrzymać się tu na trochę dłużej.
A może nocleg w winnicy? Znajdująca się w niedalekiej odległości Winnica Płochockich w okresie od maja do września dysponuje apartamentami dwu- i czteroosobowymi. Mając zapewnione miejsce do spania, możemy oddać się całkowicie dalszym degustacjom. Tutejsze wina były wielokrotnie nagradzane na konkursach winiarskich w kraju i za granicą. Znajomość win z jednej z najstarszych winnic w Polsce to niemalże obowiązek prawdziwego winomana!
Kierując się dalej w stronę Bieszczad, w uroczej miejscowości Pstrągowa, napotkamy na kolejną winnicę – Winnicę Notabene. Ta winnica to przykład, że dobre miejsca przyciągają ludzi z pasją. Łączą przyjaciół, którzy chętnie odwiedzają winnicę i odpoczywając od codzienności czy zgiełku miasta pomagają w pracach przy winorośli. Skąd pomysł na nazwę? Właściciel, z zawodu prawnik i właściciel kancelarii, postawił na terminologię i określenia łacińskie. Słowo “Notabene” dosłownie oznacza “dobra ocena”, ale również stosuje się je jako wtrącenie “nawiasem mówiąc”. Będąc w okolicy odwiedźcie to miejsce lub spróbujcie win Primus, Versus, Amatus, Semper, Collis i Fidei. Odkrycie tych znaczeń pozostawiamy już Wam.
Zanim całkiem zapuścicie się na Bieszczadzkie szlaki, warto zboczyć nieco z trasy, aby zajrzeć do Winnicy Sztukówka. Jest to doskonała przystań na piknik oraz na… uzupełnienie zapasów przed dalszą podróżą. Właściciele chętnie oprowadzą Was po winnicy, opowiedzą o produkcji wina i przybliżą tradycyjne metody ugniatania winogron stopami, które tutaj nadal się stosuje.
To jak, gotowi do drogi? Nie zapomnijcie spakować dobrego humoru i sporo energii, enoturystyka potrafi zmęczyć :).
Aby zamówić kartę należy zalogować się do konta. Jeżeli nie posiadasz konta w Otovino.pl, zarejestruj się.
Aby dodać obiekt do ulubionych zaloguj się. Jeśli nie posiadasz konta, zachęcamy do jego założenia!